Bardzo dziękujemy za uwagę wszystkim Uczestnikom wczorajszego spotkania z Tatianą Mindewicz-Puacz! Przedstawiamy mini relację z Absolvent Talent Days, czyli o czym Tatiana rozmawiała z Łukaszem Jakóbiakiem 20m2
1) Rozmowa kwalifikacyjna – z czym to się je?
Podczas przygotowań do i podczas samej już rozmowy rekrutacyjnej jedną z najważniejszych rzeczy – jest umiejętność słuchania.
Wychwycenie tego, czego pracodawca od nas może potrzebować. Które, z naszych umiejętności lub zainteresowań będą dla niego przydatne? Innymi słowy – nie trzeba pokazywać „siebie w pełnej krasie” – tylko to, co z tej „okrasy” może zostać użyte w przyszłej pracy. Należy podejść do tej rozmowy, jak do rozmowy z potencjalnym klientem. Zadać sobie pytanie „Co ja mogę korzystnego uzyskać?” ale jednocześnie potrafić odpowiedzieć na drugie, równie ważne pytanie „Co mogę zaproponować”?
2) Wychodzenie przed orkiestrę
Jeden z bardzo powszechnych błędów – nie tylko młodych pracowników. Mylenie inicjatywy z potokiem słów. Oczywiście bycie aktywnym, zaangażowanym, jest jak najbardziej zaletą. Ale o ile wiemy, jak mądrze to robić. To oznacza, że nasze przysłowiowe wychodzenie przed orkiestrę ma sens, kiedy wiemy po co przed nią wychodzimy i kto ma to zauważyć. Co ma wnieść (w projekt, w rozmowę) nasza aktywność. Zanim „zabłyśniemy” pokażmy, że włożyliśmy trochę wysiłku w przygotowanie się do tematu (zabranie informacji, ułożenie ich w syntetyczną całość). W innym przypadku taka aktywność może się okazać bezproduktywnym traceniem energii i czasu. A w pracy przecież chodzi o konkretne, przemyślane działania, które mają przynieść efekt, czyż nie?
3) Czym się kierować przy wybieraniu pierwszego stażu, firmy – wielkością? Marką? Co jest najważniejsze?
Szukajcie ludzi z pasją, takich od których możecie się czegoś nauczyć. To ludzie a nie marki będą z Wami przebywać na co dzień
4) Dlaczego firmy mówią, że cenią świeże spojrzenie i pomysły młodych pracowników, a potem nie chcą ich słuchać?
Świeże spojrzenie i pomysły są zawsze mile widziane. Ale…. trzeba pamiętać o tym, że pomysł w pracy znacząco różni się od pomysłu „rzuconego” w towarzystwie przyjaciół. Nie może być jedynie nieprzemyślaną inspiracją – w ogólnym zarysie (chyba, że to burza mózgów). Jeśli przychodzimy do szefa z pomysłem na zmienienie czegoś, wypromowanie, usprawnienie – to poza „wiem lepiej”- przynieśmy ze sobą coś, co to wiedzenie lepiej potwierdzi. Nikt nie oczekuje od początkujących pracowników szczegółowych kalkulacji kosztów i optymalizacji ryzyka – przy składaniu pomysłów – ale przemyślenia tematu i przygotowania – tak. Często wydaje nam się, że potrafimy coś zrobić lepiej – ale znacznie rzadziej mamy umiejętności, albo przynajmniej pomysły – jak tę wiedzę zastosować w praktyce.
5) Co może przeszkadzać w szybkim uczeniu się:
– brak umiejętności przyjmowania informacji zwrotnej, czyli feedbacku (skupianie się na tłumaczeniu błędów a nie na poszukiwaniu rozwiązań)
– brak inicjatywy (lęk przed popełnianiem błędów)
– słabo dopracowany nawyk samodyscypliny
6) Co zwiększa szanse na „pójście jak burza”
– odporność na stres
– umiejetność aktywnego słuchania
– popełnianie błędów i uczenie się, że od feedbacku się nie umiera
– umiejetność koncentrowania się na rozwiązaniach a nie na problemach
– dystans do siebie i świata
Ten temat jest na tyle ważny, że warto poświecić mu dużo uwagi. Wersja zaawansowana – podczas warsztatów „Work, Work, Work” 1 kwietnia https://www.facebook.com/events/443109529353303/